12 Jak wam się zdaje? Jeśli kto posiada sto owiec i zabłąka się jedna z nich: czy nie zostawi dziewięćdziesięciu dziewięciu na górach i nie pójdzie szukać tej, która się zabłąkała? 13 A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę, powiadam wam: cieszy się nią bardziej niż dziewięćdziesięciu dziewięciu tymi, które się nie zabłąkały. 14 Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło jedno z tych małych.
Mt 18,12-14
Jezus opowiada bardzo krótką i bardzo prostą historię. Nauczyciel mówi w przypowieściach, aby wszyscy mogli Go lepiej zrozumieć. Używa symbolicznego języka, opowiada historie, które czekają na odpowiedź. Pasterz ma 100 owiec, gubi jedną, zostawia 99 na górze i idzie szukać zagubionej owieczki. A Jezus pyta: „Co o tym myślicie”. To znaczy: „Czy postąpilibyście tak samo? Przypowieść nie jest nauką, którą należy przyjąć biernie lub zachować w pamięci, jest raczej zaproszeniem do udziału w odkrywaniu prawdy. Jezus zaczyna od pytania: „Jak wam się zdaje?” Odpowiedź zależy od reakcji i udziału słuchaczy, nas samych, którzy chcemy naśladować Nauczyciela. On określił siebie jako dobrego pasterza. Nie zaznaje spokoju, dopóki nie znajdzie swojej owieczki i nie wyruszy aby jej szukać, pomimo trudności i niebezpieczeństw gór i nocy. Przypowieść może nam przekazać dwa bardzo ważne przesłania: Jezus nigdy nas nie opuszcza. Jeśli zgubimy drogę i drżymy ze strachu przed niebezpieczeństwami ciemności i samotności, wiemy, że Ktoś nas szuka kosztem własnego życia i przyprowadza nas z powrotem w bezpieczne miejsce. Drugie przesłanie: Pan powierzył każdemu z nas swojego bliźniego. Jeśli ktoś się zgubi, wszyscy powinni go szukać. Mateusz kładzie nacisk na czasownik „szukać”. Kto dostrzega tych, którzy są daleko? Kto idzie ich szukać? Kto urządza im święto, kiedy wracają? Które parafie uważają za swoje parafianki dziewczęta z ulicy? Kto wychodzi na spotkanie tym, którzy opuszczają więzienia? Kto urządza im święto? Kto ich włącza w życie parafii? Kto pomaga im w integracji społecznej? Kto przyjmuje tych, których uważa się za niepożądanych?
W dzisiejszej modlitwie prosimy Jezusa, aby dał nam czułość wobec tych, którzy są daleko, zapomniani, zagubieni. Niech Pan miłosierdzia pomoże nam przyjąć najuboższych, tych, którzy są daleko od owczarni, zagubieni w ciemnościach nocy.
Głos apostoła miłości
„Bóg nie kocha nas, gdy jesteśmy dobrzy, kocha nas, nawet jeśli jesteśmy źli; nie kocha w danej chwili, ale kocha całkowicie i na zawsze. Jeśli ze stu owiec zgubi jedną, ta jedna jest warta wszystkich dziewięćdziesięciu dziewięciu. Jeśli ją odpuści, to nawet 99 może zostać porwanych.”
(Oreste Benzi)
Komentarz s. Graziella Curti FMA
Tłumaczenie: s. Elżbieta Bartkowska FMA
Dom modlitwy San Biagio www.sanbiagio.org info@sanbiagio.org