Dane kontaktowe
Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki
(Siostry Salezjanki)
Inspektoria Warszawska
  • ul. Warszawska 152, 05-092 Łomianki
inspir_spot_z_slowem
is singular
Spotkanie ze Słowem
16 października 2023
Poniedziałek, XXVIII Tydzień zwykły

SŁOWO DNIA

Gdy tłumy się gromadziły, Jezus zaczął mówić: ”To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza. Jak bowiem Jonasz stał się znakiem dla mieszkańców Niniwy, tak będzie Syn Człowieczy dla tego pokolenia.

Łk 11, 29-32


Kiedy nie jesteśmy czegoś pewni, chcemy zyskać pewność i w tym celu poszukujemy znaków, np. prosimy: ”Pokaż mi jak bardzo mnie kochasz”! i czasami wyzwalamy relację opartą na szantażu. Czasami nie tylko prosimy o znak, ale nawet żądamy, aby dana osoba zrobiła to, co my mamy na myśli, aby przyjęła nasz sposób myślenia.

Jezus, przemawiający w tym fragmencie do swoich współczesnych, uświadamia nam, że mamy trudności ze zrozumieniem, że Ewangelia jest skierowana także i do nas i prosi nas, odnosząc się do Jonasza, abyśmy nauczyli się stawiać w centrum wielką wartość, jaką jest zaufanie. Ono wytrąca nas z równowagi, ale daje nam życie. Zaufać znaczy uwierzyć w miłość, jaką Bóg ma do nas. Wiemy, jaki wysiłek zrobił Jonasz, aby zaakceptować sposób myślenia Boga, Jego logikę, Jego wolę czynienia dobra, Jego miłość miłosierną, miłość, która chciała i chce zbawić wszystkich.  Jonasz podjął ten trud, a Niniwici uwierzyli temu, co on w Imię Boga im głosił (…) i zostali uratowani. W taki sposób także nasza słaba wiara może stać się znakiem i darem dla innych.

Panie Jezu, spraw, aby nasze zaufanie do Ciebie stało się większe i nawróć nasze umysły i serca do Ciebie!

Głos papieża Franciszka

Jezus nazwał pokolenie, o którym mówi „pokoleniem przewrotnym” ponieważ ludzie z tego pokolenia nie umieli zrozumieć, że prawo, które kochali i którego przestrzegali, sprzeciwiało się temu, czego nauczał Jezus, stało w opozycji do Niego, i że takie prawo prowadzi do śmierci, jest martwe. Jest to powód, dla którego Jezus zarzuca ludziom swojego pokolenia, że nie są zdolni poznać znaków swojego czasu i są zamknięci na Boże niespodzianki, a tym samym nie są w drodze (…) Zobaczmy, jak wyglądają te aspekty w naszym życiu i zadajmy sobie pytanie: Na ile ja jestem przywiązany do swojego sposobu myślenia, do swoich idei? Czy jestem zamknięty czy otwarty na Boże niespodzianki?

I jeszcze jedno: czy jestem osobą, która stoi w miejscu, czy też osobą, która jest w drodze? I czy ostatecznie wierzę w Jezusa i w to, czego on dokonał. To, co umarło, zmartwychwstaje (…). Czy wierzę, że droga, którą idę, prowadzi ku dojrzałości, ku objawieniu się chwały Pana? Czy jestem zdolna zrozumieć znaki czasu i zaufać Słowu Pana, Które się w nich objawia?

(Por. Medytacja poranna, Kaplica Domu Świętej Marty, 13 października 2014)

Komentarz: s. Monica Gianoli FMA

Tłumaczenie: s. Teresa Zegzuła FMA

Dom modlitwy San Biagio www.sanbiagio.org  info@sanbiagio.org

PRZYJACIELE I SŁUDZY SŁOWA

Archiwum

INFOSFERA
Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki
(Siostry Salezjanki)
Inspektoria Warszawska
  • ul. Warszawska 152, 05-092 Łomianki