Dane kontaktowe
Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki
(Siostry Salezjanki)
Inspektoria Warszawska
  • ul. Warszawska 152, 05-092 Łomianki
inspir_spot_z_slowem
is singular
Spotkanie ze Słowem
5 maja 2025

Poniedziałek, III Tydzień po Wielkanocy

SŁOWO DNIA

22 Nazajutrz lud, stojąc po drugiej stronie jeziora, spostrzegł, że poza jedną łodzią nie było tam żadnej innej oraz że Jezus nie wsiadł do łodzi razem ze swymi uczniami, lecz że Jego uczniowie odpłynęli sami. 23 Tymczasem w pobliże tego miejsca, gdzie spożyto chleb po modlitwie dziękczynnej Pana, przypłynęły do Tyberiady inne łodzie. 24 A kiedy ludzie z tłumu zauważyli, że nie ma tam Jezusa, a także Jego uczniów, wsiedli do łodzi, przybyli do Kafarnaum i tam szukali Jezusa. 25 Gdy zaś odnaleźli Go na przeciwległym brzegu, rzekli do Niego: «Rabbi, kiedy tu przybyłeś?»

26 W odpowiedzi rzekł im Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Szukacie Mnie nie dlatego, żeście widzieli znaki, ale dlatego, żeście jedli chleb do sytości. 27 Troszczcie się nie o ten pokarm, który ginie, ale o ten, który trwa na wieki, a który da wam Syn Człowieczy; Jego to bowiem pieczęcią swą naznaczył Bóg Ojciec». 28 Oni zaś rzekli do Niego: «Cóż mamy czynić, abyśmy wykonywali dzieła Boże?» 29 Jezus odpowiadając rzekł do nich: «Na tym polega dzieło [zamierzone przez] Boga, abyście uwierzyli w Tego, którego On posłał».

J 6, 22-29


Dzisiejszy fragment Ewangelii następuje po cudzie rozmnożenia przez Jezusa chleba i ryb. Tłum, który został nasycony, nadal gorączkowo szuka Jezusa, dopóki go nie znajdzie. Jakże często my również lgniemy do czegoś, aby zaspokoić nasz głód, który może być potrzebą fizyczną, ale także potrzebą relacji, znaczenia, a nawet potrzebą duchową. Doświadczając głodu, braku, ruszamy w drogę i szukamy, a kiedy znajdujemy coś, co zaspokaja ten głód, chcielibyśmy na tym poprzestać, myśląc, że znaleźliśmy to, co wypełnia tę pustkę. Jezus jednak zaprasza lud i każdego z nas do pójścia o krok dalej. Zaprasza nas do wiary. A wierzyć w Jezusa to ufać, że nie zostawia nas samych w naszych potrzebach, w naszym głodzie; ufać, że jesteśmy stworzeni dla tego, co pozostaje i nie ginie, ponieważ jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga. Jesteśmy stworzeni dla wieczności, którą możemy budować już na tej ziemi, tutaj, teraz, karmiąc się tym, co nie ginie, a co Jezus nam zostawił: Jego Słowem i Nim samym, poprzez Eucharystię.

Panie Jezu,
pomóż mi wierzyć także wtedy, gdy nie widzę żadnych znaków,
kiedy czekam na potwierdzenie lub odpowiedź.
Doprowadź mnie do tego, co najważniejsze, do zaufania Tobie, abym mógł chodzić z Tobą.

Głos Świetej

„Najgorszą chorobą w dzisiejszych czasach jest to, że nie czujemy się chciani ani kochani, czujemy się opuszczeni. Na świecie jest wielu ludzi, którzy umierają z głodu, ale jeszcze większa liczba umiera z powodu braku miłości. Każdy potrzebuje miłości. Każdy musi wiedzieć, że jest chciany, że jest kochany i że jest ważny dla Boga. Istnieje głód miłości i głód Boga”. (Matka Teresa z Kalkuty)

Komentarz: Benedetta Ferrone

Dom Modlitwy San Biagio www.sanbiagio.org  info@sanbiagio.org

Archiwum

INFOSFERA
Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki
(Siostry Salezjanki)
Inspektoria Warszawska
  • ul. Warszawska 152, 05-092 Łomianki