12 Do tego zaś, który Go zaprosił, rzekł: «Gdy wydajesz obiad albo wieczerzę, nie zapraszaj swoich przyjaciół ani braci, ani krewnych, ani zamożnych sąsiadów, aby cię i oni nawzajem nie zaprosili, i miałbyś odpłatę. 13 Lecz kiedy urządzasz przyjęcie, zaproś ubogich, ułomnych, chromych i niewidomych. 14 A będziesz szczęśliwy, ponieważ nie mają czym tobie się odwdzięczyć; odpłatę bowiem otrzymasz przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych».
Łk 14, 12-14
To ostrzeżenie Jezusa skierowane jest do naszej komercyjnej mentalności, w której do wszystkiego potrzebna jest wymienna korespondencja, szukanie zysku lub przynajmniej odsetek. To brzmi jak coś nie do zrealizowania, życie bez chęci wymiany, życie wolne od logiki „do ut des ” – „daję i dostaję”, życie w bezinteresowności! Jezus nalega, aby nie czekać na odwzajemnienie, robić rzeczy z sercem wolnym, szukać motywacji, dla których coś robimy. Stawanie po stronie ostatnich, czytanie rzeczywistości oczami najmniejszych, „wejście w ich skórę”, aby zrozumieć perspektywę Jezusa, Jego utożsamianie się z najmniejszymi… to jest błogosławieństwo! Dziwne błogosławieństwo, ale prawdziwe, bo upodabnia nas do Boga, który jest bezinteresowną miłością. Ci, którzy tak żyją, już żyją jak zmartwychwstali!
Naucz nas, Panie, drogi bezinteresowności!
Głos Papieża Franciszka
W ten sposób Jezus pokazuje swoje preferencje na rzecz ubogich i wykluczonych, którzy są uprzywilejowani w Królestwie Bożym, i wprowadza podstawowe przesłanie Ewangelii, jakim jest służenie innym z miłości do Boga. Dzisiaj Jezus staje się głosem tych, którzy nie mają głosu i kieruje do każdego z nas serdeczny apel o otwarcie serca i uczynienie swoimi cierpień i niepokojów ubogich, głodnych, zepchniętych na margines, uchodźców, pokonanych przez życie, wszystkich odrzucanych przez społeczeństwo i przez arogancję najsilniejszych.
(Poranna medytacja w kaplicy Domu Św. Marty – 28 sierpnia 2016)
Komentarz: s. Monika Gianoli FMA
Tłumaczenie: s. Elżbieta Bartkowska FMA
Dom modlitwy w San Biagio www.sanbiagio.orginfo@sanbiagio.org