Czwartek, III Tydzień zwykły
SŁOWO DNIA
19 Mamy więc, bracia, pewność, iż wejdziemy do Miejsca Świętego przez krew Jezusa. 20 On nam zapoczątkował drogę nową i żywą, przez zasłonę, to jest przez ciało swoje. 21 Mając zaś kapłana wielkiego, który jest nad domem Bożym, 22 przystąpmy z sercem prawym, z wiarą pełną, oczyszczeni na duszy od wszelkiego zła świadomego i obmyci na ciele wodą czystą. 23 Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę. 24 Troszczmy się o siebie wzajemnie, by się zachęcać do miłości i do dobrych uczynków. 25 Nie opuszczajmy naszych wspólnych zebrań, jak się to stało zwyczajem niektórych, ale zachęcajmy się nawzajem, i to tym bardziej, im wyraźniej widzicie, że zbliża się dzień.
Hbr 10,19-25
Mk 4, 21-25
Święta Teresa z Avila powiedziała, że podstawowym sposobem na autentyczną modlitwę, ale także na stanie się świętym, jest przejście przez święte człowieczeństwo Chrystusa Zbawiciela. Potwierdza nam to List do Hebrajczyków, który przedstawia nam Chrystusa, który przechodząc przez zasłonę swego ciała (= przechodząc przez swoje święte człowieczeństwo przeżywane we Wcieleniu) wszedł raz na zawsze do sanktuarium niebieskiego, do Ojca, i w ten sposób pociągnął nas wszystkich za sobą, wytyczając drogę, do której i my jesteśmy zaproszeni, drogę wcielenia skoncentrowaną na Jego obecności we wszystkim, a w szczególności w Eucharystii. W ten sposób możemy zdecydowanie kroczyć ku niebu, umocnieni w wierze/zaufaniu, niezachwiani w nadziei i wzajemnie pobudzani w miłości. W ten sposób staniemy się świecącymi lampami, które zostaną umieszczone na świeczniku Kościoła, aby rzucać światło na wszystkich naszych braci i siostry. Dzieje się tak, ponieważ nasza wiara nie może i nie powinna być przeżywana w sposób ukryty. Każdy w jakiś sposób ma za zadanie wskazywać tę drogę zbawienia, którą jest święte człowieczeństwo Chrystusa. A Bóg weźmie pod uwagę i zmierzy znaczenie, jakie nadajemy słuchaniu Słowa w naszym życiu i właśnie na tej podstawie oceni wartość naszego chrześcijańskiego życia.
Ojcze nieskończonej miłości, który w człowieczeństwie Twojego Syna pierworodnego i naszego brata zamknąłeś wszelki dar prawdy i łaski, spraw, abyśmy kontemplując w modlitwie Jego święte wcielone człowieczeństwo, wzrastali w wierze, nadziei i miłości, abyśmy byli autentycznymi świadkami Ewangelii i mogli pewnego dnia uczestniczyć w Jego błogosławionym życiu w niebie. Prosimy o to przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Głos pisarza
Wiara jest siłą życia. Jeśli człowiek żyje, oznacza to, że w coś wierzy. Gdyby nie wierzył, że trzeba żyć dla czegoś, nie żyłby. Jeśli nie widzi i nie rozumie iluzorycznej natury tego, co skończone, wierzy w to, co skończone; jeśli rozumie iluzoryczną naturę tego, co skończone, musi wierzyć w to, co nieskończone. Bez wiary nie można żyć. (Lew Tołstoj)
Komentarz: Giuseppe Roggia SDB
Dom Modlitwy San Biagio www.sanbiagio.org info@sanbiagio.org
PRZYJACIELE I SŁUDZY SŁOWA