„Pan jest łaskawy, pełen miłosierdzia”: tak brzmi refren psalmu, który będziemy powtarzać w tę siódmą Niedzielę zwykłą.

Pan jest wielki w Miłości. Całkowitej, wiecznej, nieskończonej i bezinteresownej Miłości do każdego stworzenia. Dzisiejszy tekst „kazania na równinie” z Ewangelii Łukasza, który następuje po tekście z ubiegłej niedzieli, jest paralelą do „kazania na górze” u Mateusza. Naśladowanie Jezusa mierzy się miłością do naszych biednych, głodnych, prześladowanych braci i sióstr, do wszystkich. Fragment z Ewangelii Łukasza precyzuje, że do tych „wszystkich” Jezus zalicza także nieprzyjaciół. Jezus rozszerza swoją miłość nawet na swoich wrogów, wkładając w nią niespotykaną siłę.  „…czyńcie dobrze tym, którzy was nienawidzą, błogosławcie tym, którzy was przeklinają, módlcie się za tych, którzy was źle traktują”.

Wielka miłość Boga dochodzi do tego paradoksu: „Miłujcie waszych nieprzyjaciół”. My również jesteśmy wezwani do „naśladowania Boga”, aby żyć jako synowie tą samą miłością: „Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny”. Chrześcijanin obejmuje wszystkich ludzi tym pragnieniem miłości, docierając do swoich wrogów. Przykład policzka, płaszcza, pożyczki jest żywą i wymagającą konkretyzacją tego. Prośmy Pana, aby uwolnił nas od wszystkiego, co umieściliśmy w nas jako przeszkodę w doświadczeniu miłości z Nim, a następnie przełożył to na doświadczenie miłości do wszystkich naszych braci i sióstr.

Panie, uwolnij moje serce od wszelkich przeszkód dla Twojej Miłości, abym nauczył się kochać tak, jak Ty kochasz.

Głos polityka i pasterza

„Naszym najzacieklejszym przeciwnikom mówimy: wyjdziemy naprzeciw waszej zdolności do zadawania cierpienia z naszą zdolnością do znoszenia cierpienia; wyjdziemy naprzeciw waszej sile fizycznej z naszą siłą ducha. Róbcie z nami, co chcecie, a my nadal będziemy was kochać. Nie możemy z czystym sumieniem przestrzegać twoich niesprawiedliwych praw, ponieważ brak współpracy ze złem jest moralnym obowiązkiem nie mniejszym niż współpraca z dobrem. Wsadź nas do więzienia, a nadal będziemy cię kochać. Zrzucajcie bomby na nasze domy i grożcie naszym dzieciom, a my nadal będziemy was kochać. Wysyłajcie zakapturzonych zabójców do naszych domów o północy, bijcie nas i zostawiajcie na wpół martwych, a my nadal będziemy was kochać. Ale bądźcie pewni, że pokonamy was naszą umiejętnością cierpienia. Pewnego dnia wywalczymy wolność, ale nie tylko dla siebie: tak przemówimy do waszych serc i sumień, że na dłuższą metę wygramy z wami, a nasze zwycięstwo będzie podwójne”. (Martin Luther King, The Power to Love)

Komentarz: s. Vilma Colombo FMA

Dom Modlitwy San Biagio www.sanbiagio.org  info@sanbiagio.org

PRZYJACIELE I SŁUDZY SŁOWA