Dane kontaktowe
Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki
(Siostry Salezjanki)
Inspektoria Warszawska
  • ul. Warszawska 152, 05-092 Łomianki
inspir_spot_z_slowem
is singular
Spotkanie ze Słowem
20 marca 2025

Czwartek, II Tydzień Wielkiego Postu

SŁOWO DNIA

19 Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się bawił. 20 U bramy jego pałacu leżał żebrak okryty wrzodami, imieniem Łazarz. 21 Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza; nadto i psy przychodziły i lizały jego wrzody. 22 Umarł żebrak, i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. 23 Gdy w Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. 24 I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. 25 Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. 26 A prócz tego między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd do nas się przedostać”. 27 Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca! 28 Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. 29 Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” 30 „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. 31 Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą”.

Łk 16,19-31


Aby zrozumieć znaczenie tej przypowieści, rozważmy nauczanie Jezusa zebrane w tym rozdziale Ewangelii. Otwiera się on wezwaniem do uczciwości, po którym następuje zaproszenie do wierności w rzeczach małych, aby móc otrzymać te ważniejsze. Wśród nich jest relacja między mężem i żoną, przezwyciężenie fałszywej wyższości, która pozwala mężczyźnie odrzucić żonę, traktując ją jak przedmiot. Dlatego też przypowieść ta podkreśla, jakie powinno być serce ucznia: serce, które dostrzega biedaka, który „stał u drzwi jego, pokryty ranami, pragnąc nakarmić się tym, co spadło ze stołu bogacza; ale to psy przychodziły lizać jego rany”. Jesteśmy wezwani, by zwracać uwagę na tych, których spotykamy, by dostrzegać potrzeby tych, którzy „stoją u drzwi i pukają”. Pod tymi „szatami” może być – i w rzeczywistości jest – sam Pan, który „łaknął… pragnął…”. A ten, kto ma czujne oczy i gotowe ręce, kto odczuwa prawdziwe współczucie, będzie wiecznie cieszył się miłością i pokojem, które można znaleźć tylko w Bogu.

Panie Boże, który badasz i znasz wszystko, daj mi oczy zdolne widzieć, uszy zdolne słyszeć i ręce gotowe działać i przekazywać miłość, z jaką kochasz mnie i każdego człowieka, poczynając od najbiedniejszych i najbardziej opuszczonych.

Głos Papieża

„Słowo Boże może ożywić wypalone serce i uzdrowić je ze ślepoty. Bogacz znał Słowo Boże, ale nie pozwolił mu wejść do swojego serca, nie słuchał go, więc nie był w stanie otworzyć oczu i współczuć ubogiemu. Żaden posłaniec i żadne przesłanie nie będzie w stanie zastąpić ubogich, których spotykamy na naszej drodze, ponieważ w nich sam Jezus wychodzi nam na spotkanie: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”, mówi Jezus. Tak więc w odwróceniu losów, które opisuje przypowieść, ukryta jest tajemnica naszego zbawienia, w której Chrystus łączy ubóstwo z miłosierdziem” (Franciszek, Audiencja generalna, 18 maja 2016 r.).

Komentarz: ks. Stefano Vanoli SDB

Dom Modlitwy San Biagio www.sanbiagio.org  info@sanbiagio.org

Archiwum

INFOSFERA
Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki
(Siostry Salezjanki)
Inspektoria Warszawska
  • ul. Warszawska 152, 05-092 Łomianki