Józef jest człowiekiem sprawiedliwym; to on rozumie wysoką miarę Bożego osądu, z którego wywodzi się każda ludzka sprawiedliwość. Dzięki tej „zależności” Józef zawsze postępuje sprawiedliwie. Każdy jego gest, każda inicjatywa staje się wolną realizacją woli Bożej uznanej i przyjętej jako sprawiedliwa, jako dobra. To dlatego przez całe swoje życie „czynił to, co mu polecił anioł Pański”, nie dodając ani słowa, nie wyrażając sprzeciwu ani innego punktu widzenia. Jego życie było w pełni zgodne z misją bycia „opiekunem Odkupiciela” i mężem Maryi.

Bądź pozdrowiony, opiekunie Odkupiciela i oblubieńcze Maryi Dziewicy.
Tobie Bóg powierzył swojego Syna; w Tobie Maryja złożyła swoją ufność;
przy Tobie Chrystus stawał się człowiekiem.
O błogosławiony Józefie, okaż się ojcem także dla nas i prowadź nas drogą życia.
Wyjednaj nam łaskę, miłosierdzie i odwagę, i broń nas od wszelkiego zła. Amen.

Głos Papieża

Wiele razy w naszym życiu zdarzają się wydarzenia, których znaczenia nie rozumiemy. Naszą pierwszą reakcją jest często rozczarowanie i bunt. Józef odkłada na bok swoje rozumowanie, aby zrobić miejsce na to, co się dzieje i, jakkolwiek tajemnicze może się to wydawać jego oczom, akceptuje to, bierze za to odpowiedzialność i godzi się z własną historią. Jeśli nie pogodzimy się z naszą historią, nie będziemy nawet w stanie zrobić kolejnego kroku, ponieważ zawsze pozostaniemy zakładnikami naszych oczekiwań i wynikających z nich rozczarowań. Życie duchowe, które ukazuje nam Józef, nie jest drogą, która wyjaśnia, ale drogą, która przyjmuje. Tylko w tym przyjęciu, w tym pojednaniu, można dostrzec większą historię, głębsze znaczenie (Franciszek, List apostolski Patris Corde: „Z sercem Ojca” z okazji 150. rocznicy ogłoszenia świętego Józefa patronem Kościoła).

Komentarz: ks. Stefano Vanoli SDB

Dom Modlitwy San Biagio www.sanbiagio.org  info@sanbiagio.org

PRZYJACIELE I SŁUDZY SŁOWA