29 Jezus zapytał uczniów: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Odpowiedział Mu Piotr: «Ty jesteś Mesjasz». 30 Wtedy surowo im przykazał, żeby nikomu o Nim nie mówili.
Mk 8, 28
Jezus idzie ze swoimi uczniami i rzuca pozornie przypadkowe pytanie, w rzeczywistości podyktowane potrzebą weryfikacji. Reakcje otaczających Go osób wyraźnie pokazują, że uczniowie wreszcie zaczynają coś rozumieć z tajemnicy Jezusa. Czasami ja też zadaję sobie to pytanie i zdaję sobie sprawę, że odpowiedź, poza definicjami, których nas nauczono, może być różna w zależności od mojego nastroju lub okresu, przez który przechodzę. Może to być postać w tle, niezbyt bliska w takim czasie, gdy moja wiara słabnie, lub kochający ojciec, do którego mogę się uciec w trudnych chwilach, lub podziękować, gdy zdam sobie sprawę, jakie mam szczęście, że jestem przez Niego kochany. Podstawowym jednak pozostaje pytanie, znak, że On nie jest mi obojętny.
Niech ta pewność towarzyszy mi przez cały dzień, i będę powtarzał w głębi serca: „Ty jesteś Chrystusem”.
Głos papieża Franciszka
„To jest podstawowe pytanie Ewangelii. „A wy, za kogo Mnie uważacie?” Odpowiedź wymaga ciszy i zastanowienia. Tu tkwi istota życia chrześcijańskiego. Jezus dobrze wie, kim jest. To my musimy doprecyzować nasze pojęcia! Rzeczywiście, nie wystarczy uznać Jezusa za Mesjasza. Musimy zaakceptować Jego mesjanizm takim, jakim jest, a nie takim, jakim my byśmy chcieli aby był. Nie można być uczniami z przyzwyczajenia, ze znużenia: nasz Nauczyciel nie chce mieć chrześcijan przyholowanych, nie lubi fałszywej pobożności. To pytanie brzmi jak bezpośrednie wyzwanie. Nie możemy o nim zapomnieć ani zarchiwizować. Każdego dnia musimy rozważać o naszym wyobrażeniu Jezusa, a przede wszystkim o znaczeniu, jakie On ma w naszym życiu. W życiu jest wiele okazji, kiedy musimy wykazać się takim samym przekonaniem jak Piotr. «Ty jesteś Chrystus». Chrześcijanin nie jest zwolennikiem jakiejś idei. My idziemy za Jezusem, uznajemy Go za naszego Zbawiciela. Idziemy za Nim, każdy, niosąc swój krzyż. Z Jego pytaniem – „A wy, za kogo Mnie uważacie?” – i Jego zaproszeniem – „Jeśli ktoś chce pójść za Mną…” – Jezus pozwala nam dostrzec, że istnieje nowa możliwość, że jest coś innego, że można się zmienić. Naprawdę można! Trzeba tylko chcieć tego z całego serca, dać się prowadzić Duchowi i wyćwiczyć wzrok, aby nie stracić z oczu przejścia Mistrza.”
(Homilia papieża Franciszka wygłoszona w niedzielę 16 września 2020 r.)
Komentarz: Roberto Proietti
Tłumaczenie: s. Elżbieta Bartkowska FMA
Dom modlitwy San Biagio www.sanbiagio.org info@sanbiagio.org