XXXI Niedziela zwykła
SŁOWO DNIA
2 Będziesz się bał Pana, Boga swego, zachowując wszystkie Jego nakazy i prawa, które ja tobie rozkazuję wypełniać, tobie, twym synom i wnukom po wszystkie dni życia twego, byś długo mógł żyć. 3 Słuchaj, Izraelu, i pilnie tego przestrzegaj, aby ci się dobrze powodziło i abyś się bardzo rozmnożył, jak ci przyrzekł Pan, Bóg ojców twoich, że ci da ziemię opływającą w mleko i miód. 4 Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem – Panem jedynym. 5 Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił. 6 Niech pozostaną w twym sercu te słowa, które ja ci dziś nakazuję.
Pwt 6,2-6
Słuchaj, Izraelu… Zachęcające zaproszenie i wezwanie po imieniu: to głos Boga, naszego Pana, jednego i jedynego. Jak pierwszy promień słońca, który każdego ranka oświetla stworzenie, głos ten dociera do każdego człowieka, który po przebudzeniu jest gotowy otworzyć ucho na Słowo Pana. Jego słowo staje się moim: jest modlitwą, która otwiera dzień wierzącego, przechodzi przez niego i zamyka go.
Przechodzi również przez wszystko, co nas otacza: od naszych uszu, przez nasze serca, po życie, które przygotowuje dla nas codzienność. Powinno być recytowane z zamkniętymi oczami, aby umysł pozostał skupiony na tym głosie, który dziś budzi mnie do kochania, na nowo, w pełni, całym sobą. Jest to zaproszenie do pamiętania, kto jest setną częścią każdej mojej myśli i jest to przykazanie, najpiękniejsze i najbardziej wymagające: na ile i jak bardzo kochasz siebie? Czy jesteś gotowy działać odpowiednio dla dobra każdego bliźniego, którego dziś spotkasz? Słuchaj! – a zrozumiesz, jak postępować. Słuchaj! – a twoja słabnąca siła zostanie ożywiona miłością. Słuchaj! – a twoje serce otworzy się szeroko dla twego Pana i twego bliźniego.
Ojcze, Ty jesteś jedynym Panem: daj nam łaskę słuchania, aby serca, zmysły i umysły otworzyły się na przykazanie miłości.
Głos rabina
W poleceniu „ze wszystkich swoich sił”, Szema’ uczy nas, że nie możemy ograniczać się do kochania Boga tylko duchem, ale także konkretnie: to znaczy naszymi czynami i naszym mieniem; innymi słowy, także wszystkim, co posiadamy materialnie, wykorzystując nasz majątek na rzecz potrzebujących…
(Rav Elias Kopciowski)
Komentarz: s. Mimica Oblak FMA
Dom Modlitwy San Biagio www.sanbiagio.org info@sanbiagio.org
PRZYJACIELE I SŁUDZY SŁOWA