Źródła charyzmatyczne
„Niech przygotują dla nas duży dom, biorąc pod uwagę, że wszystkie wychowanki chcą zostać misjonarkami” (L. 4)
Aktualizacja – słowa Matki Chiary Cazzuola
Drodzy Wolontariusze, jest Was tak wielu! Ponad 4000 dobrych młodych ludzi, którzy służą swoim życiem. Składam Wam wyrazu szacunku i uznania! Wasza obecność niesie nam proroctwo, ponieważ prawdą jest, że jeśli chcemy obudzić naszą chrzcielną świeżość, musimy powrócić do świadomości, że w obliczu świata nierówności nie można pozostawać z założonymi rękami. Wy, Wolontariusze, pracujecie wszędzie, zwłaszcza na rzecz kobiet, młodzieży i dzieci, aby zapewnić im godną teraźniejszość i próbować wspólnie budować sprawiedliwą przyszłość.
Doskonale zdajemy sobie sprawę, że wolontariat ma na celu rozwój i wzrost relacji i współpracy. Bycie dobrymi chrześcijanami i uczciwymi obywatelami jest siłą napędową, którą chcecie zanieść na peryferie, aby budować „cywilizację miłości. Siła tej „cywilizacji” mierzona jest siłą „komunii”, czyli zdolnością realizowania jej przez wszystkich razem, a nie w pojedynkę.
Drodzy młodzi, reprezentujący rozległy i różnorodny świat wolontariatu, jesteście wyciągniętą ręką Chrystusa. Czy myślicie tak o sobie? Wiarygodność charyzmatu salezjańskiego wyraża się w przekonujący sposób również poprzez waszą posługę na rzecz opuszczonych dzieci, chorych, ubogich pozbawionych jedzenia i pracy, osób starszych, bezdomnych, więźniów, uchodźców, imigrantów i wszystkich dotkniętych klęskami żywiołowymi… Krótko mówiąc, wszędzie tam, gdzie jest prośba o pomoc, tam sięga wasze aktywne i bezinteresowne świadectwo. I to jest czymś wspaniałym!
Świadectwo Tilsy DomÍnguez, Argentyna
Kiedy myślę o obecności Maryi w moim życiu, a także w życiu mojej rodziny, od razu myślę o Pedro i Catalinie, którzy byli moimi pradziadkami.
W rodzinie mówiono, że co wieczór odmawiali różaniec na kolanach przed krucyfiksem. I modlili się za całą rodzinę. I lubię myśleć, że modlili się także za przyszłe pokolenia, w tym za mnie. Dlatego zawsze dziękuję Maryi za to, że jest Matką pokoleń, która pozostawiła nam to dziedzictwo miłości. Ta miłość do Maryi trwała potem w mojej mamie, która z kolei przekazała ją mnie, a ja swojej wnuczce, i tak dalej…
Podobnie myślę, o VIDES, o rodzinie VIDES, o wspólnocie, w której żyjemy i o wspólnocie, której towarzyszymy.
Myślę, że Maryja jest Matką najmniejszych przed Bogiem i ludzkością; Matką wszystkich, którzy najbardziej potrzebują Jej pomocy. Maryja jest też Matką łez i największych radości moich i moich bliźnich. Ona jest Matką obejmującą, jest Matką, która jest zawsze blisko; a także Matką w sandałach pełnych kurzu ponieważ stale towarzyszy nam w drodze… Myślę, że jest Matką dzieci, młodzieży, sióstr, wspólnot, najpokorniejszych i tych wszystkich, którzy potrafią być ziarnem i siewcami dobra, ale także Matką tych, którzy jeszcze nie wiedzą, że nimi są lub nie wiedzą, że mogą nimi być.
I właśnie tej Matce dziękuję z serca za Jej niezmierzone macierzyństwo.
Modlitwa końcowa
Z wdzięcznym sercem, naszej Niepokalanej Matce, Królowej wszystkich narodów, powierzamy ludzi młodych zaangażowanych w wolontariat, aby poprzez służbę bliźnim nadal przyczyniali się do nadawania naszemu społeczeństwu oblicza bardziej ludzkiego i bardziej chrześcijańskiego.
Zdrowaś Maryjo,
łaski pełna, Pan z Tobą,
błogosławionaś Ty między niewiastami,
i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus.
Święta Maryjo, Matko Boża,
módl się za nami grzesznymi
teraz i w godzinę śmierci naszej.
Amen.
Źródło: www.cgfmanet.org