Źródła charyzmatyczne

Rodzice Maìn to prawdziwi chrześcijanie, szanowani i lubiani przez wszystkich…; rodzice bardzo pilni w wychowaniu swoich dzieci.

Radość i ból naznaczają życie rodziny Mazzarello. Mała Maria widzi dwóch swoich młodszych braci i kilku kuzynów odchodzących do nieba… Nie brakuje innych cierpień, jak na przykład epidemia cholery z 1836 roku, która zbiera żniwo nawet wśród najbliższych. W duchu wiary i solidarności rodzina bierze na siebie odpowiedzialność za krewnych.

Ponadto rodzina cierpi z powodu krewnego alkoholika. Ale w tym wszystkim jest głęboka wiara, która umie odkrywać Boga zarówno w radościach jak i cierpieniach.

(Por.: Z Tobą Main)

Aktualizacja – słowa Matki Chiary Cazzuola

Najdroższe rodziny: Dziękuję wszystkim za udział w obchodach 150-lecia Zgromadzenia, Wasza obecność jest także świadectwem wartości życia rodzinnego. Jesteśmy świadomi, że społeczeństwo rośnie silne, dobre, piękne i prawdziwe, jeśli jest zbudowane na fundamencie rodziny. W tym dniu dziękujemy Bogu, ponieważ wiele rodzin, które nie uważając się za doskonałe, żyją w miłości, spełniają swoje powołanie i trwają, nawet jeśli po drodze wielokrotnie upadają.

Świadectwo Pepe Manrique Perlacios – Perú

Kiedy moja córeczka Luciana miała 3 miesiące, zaczęła chorować na rzadką chorobę. Zabraliśmy ją do różnych pediatrów, ale żaden z nich nie powiedział nam, co jest nie tak. Jednak jeden z nich poinformował nas, że wygląda na to, że moja córka ma zespół Kawasaki i zwykle kończy się to zatrzymaniem oddechu. Musieliśmy być przygotowani…, ale będąc rodzicami, nigdy nie jest się na to przygotowanym. Postanowiliśmy więc z żoną wyczerpać wszystkie możliwości i pierwszym lotem polecieliśmy do szpitala w Limie.

Ledwo mogliśmy dotykać córki, ponieważ krzyczała z bólu. Jej skóra była popękana, obolała i zaczerwieniona. Wsiedliśmy do samolotu i poprosiliśmy naszą Matkę Wspomożycielkę, aby ją chroniła. Ufaliśmy Maryi i czuliśmy, że jest z nami cały czas, bo kiedy weszliśmy do samolotu, na miejsce mojej żony, podczas około godziny podróży, przez okno wpadło światło i oświetlało moją córkę.

Dotarliśmy do Limy i kiedy wsiadaliśmy do taxi w kierunku szpitala zobaczyliśmy figurę Maryi Wspomożycielki. Zdaliśmy sobie sprawę, że nie jesteśmy sami.

Przy wejściu do szpitala dziecięcego zauważyliśmy, że jest tam grota i obraz Maryi Wspomożycielki. Moja córka była hospitalizowana, a w sali szpitalnej przed nami też było zdjęcie z wizerunkiem naszej Matki.

Dzięki Bogu i Wspomożycielce nasza córeczka wyzdrowiała i na nowo zrozumieliśmy, że Maryja zawsze była przy nas i spełniło się w nas to co powiedział ks. Bosko: „Zaufajcie Maryi, a zobaczycie, co to są cuda”.

Modlitwa końcowa

Zawierzamy i dziękujemy Maryi za wszystkie rodziny świata, a w szczególny sposób modlimy się za rodziny z naszych wspólnot wychowawczych i z Rodziny Salezjańskiej.

Zdrowaś Maryjo,
łaski pełna, Pan z Tobą,
błogosławionaś Ty między niewiastami,
i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus.
Święta Maryjo, Matko Boża,
módl się za nami grzesznymi
teraz i w godzinę śmierci naszej.
Amen.

Źródło: www.cgfmanet.org